Dwa zaklęcia
Stanąłeś przede mną
Mleczno-daleki
Stoisz wciąż,
gwiazdy zarzuciłeś w moje serce
Złotem czuję, granatem widzę
Stoję naprzeciw,
tak daleko, za szybą całując swój lęk
Już nie pójdę
Mleczno-daleki
Stoisz wciąż,
gwiazdy zarzuciłeś w moje serce
Złotem czuję, granatem widzę
Stoję naprzeciw,
tak daleko, za szybą całując swój lęk
Już nie pójdę
Komentarze
Prześlij komentarz